|
|
|
|
|
|
|
www.najuserzy.fora.pl
Ludzie, z którymi nie pożałujesz znajomości oraz atmosfera nie do porównania.
|
|
|
Obecny czas to Sob 9:33, 30 Lis 2024
|
Autor |
Wiadomość |
diablus19
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2009 Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:30, 27 Cze 2009 Temat postu: Rodzaje babć autobusowych |
|
|
1)Babcie- Łowcy krzeseł - gdy autobus się zatrzyma i otworzy drzwi, Ty nawet nie
zdążysz sobie tego uświadomić, a ona już siedzi.
2) Babcie-akrobatki - widząc wolne krzesło po drugiej stronie autobusu w
cudowny sposób odzyskuje mobilność, wrzuca laskę pod pachę i biegnie do krzesła co sił w nogach
3) Borostwory - ogromne babcie w futrzanych płaszczach zajmujące z reguły 1,5 - 2 miejsc siedzących
4) babcie-wilki- atakują watahą, ich szczekanie rozlega się na cały autobus i wygryzają każdego z ich siedzeń
5) babcie LOKOMOTYWY. Jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz co jadła kilka godzin temu...
6) Babcie "włochate bertety" - odziały specjalne, nie warto z nimi
zaczynać,super zorganizowane,potrafia w ciagu kilku minut opanowac cały
autobus- uwaga występują przy liniach przejezdzajacych obok cmentarza.
7) Babcie - "historyczki ": na cały autobus wspominają "za-naszych-czasów-to-młodzieź-była-zupełnie-inna-a-nie-to-co-teraz". Mają tendencję do wzajemnego stymulowania oraz kamuflażu - ujawniają się stopniowo i mogą zaskoczyć...
8.) babcie BOKSERKI - jak sapaniem nie da rady - jak kfekaniem nie da rady -to wyciaga baba kija i Cie siup w ryja ... -no i siedzi
9) Szczególną odmianą jest babcia Lord Vader. Sapie w szczególnie niemiły, metaliczny sposób. Człowiek tylko czeka na moment kiedy zadupi go posługując się ciemną stroną mocy
10.).Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytują ludzi, kto kiedy wysiada i starają się odpowiednio ustawić wszystkich w przejściu.
11.).Są jeszcze babcie, które jak im się miejsca ustąpi, to sadzają na nim wnusia.
12.).Babcia "Last Minute": nie wstanie przed swoim przystankiem, ale siedzi twardo do samego końca i podrywa dupsko i przebija się do wyjścia jak kula armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynają ( na jej przystanku ) wsiadać do transportera.
13.).Babcia "Dromader": widywane niegdyś w dużych ilościach koło HIT'a w \'128\'. W busie najpierw ląduje ciężko jedna pełna siata, potem druga, na końcu tarabani się staruszka wciągając za sobą wyładowany wózeczek. Potem przewala się z tym wszystkim jak walec przez zatłoczony autobus. Zawartość siat stanowi zazwyczaj jakieś 20 kilogramów cukru lub tyle samo mąki, woda w pięciolitrowych butlach ( szczyt zidiocenia ! ) i inna masówka, zakupiona zapewne dla całej kamienicy. Mi by się nie chciało tachać tych kilogramów, więc uważam, że tym babciom nie należy ustępować miejsca.
14).Babcia "Predator": najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje nieraz spore dystanse do przystanku, ale już w busie czy tramwaju nie jest w stanie przejść tych 6 metrów do wolnego miejsca, tylko staje nad kimś młodszym i terroryzuje go. Biedni młodzi ludzie kierując się kindersztubą ustępują grzecznie i przenoszą się gdzie indziej. A to jest błąd ! Takiej babci trzeba wymownym wzrokiem pokazać wolne miejsce. Jak nie zareaguje, to z łokcia i opluć Wink))
15).Babcie - siatomioty: Wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew. tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzając pozycję wolnego krzesła oraz najbliższego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji (chodzi o trójwymiarową symulację ruchu współpasażerów w najbliższych 10 sekundach nałożoną na plan przestrzenny krzesło – kasownik - własna pozycja) rzuca siatę w stronę wolnego krzesła a sama kasuje bilet. Po czym z godnością zdejmuje siaty z siedzenia, żeby rozgościć się na wcześniej zarezerwowanym miejscu. Dotychczasowy rekord dzierży babcia, która po wtoczeniu się do starego Jelcza (a profilaktycznie zrobiła to dość głośno) miotnęła przed moim nosem solidnie wyglądającą siatą z co najmniej 5 kilogramami cukru / mąki / innego popakowanego badziewia na dobre trzy metry. Jestem pod wrażeniem, szczególnie, że nie potrzebowała do tego zbyt wielkiego zamachu.
***************************
Cele podróży babć * :
29% - jadące na lub z działki (te zazwyczaj z tobołkami - wiaderka itp.)
24% - jadące na lub z bazaru / targowiska (również tobołki)
19% - jadące do lub od lekarza (bez tobołków, ale poznać po rozmowach na temat przebytych chorób i ilości branych co dzień leków)
16% - jadące na tajne spotkania o tematyce religijno - politycznej (te zazwyczaj siedzą cicho i żegnają się przy przejeżdżaniu koło kościoła)
7% - jadące do innej babci w odwiedziny w celu podyskutowania na tematy polityki i chorób (łatwo zaczynają dyskusję na te tematy z innymi pasażerami)
4% - jeżdżące bez celu z nadmiaru wolnego czasu (również szybkie rozpoczynanie rozmów, zwłaszcza opowiadanie własnej biografii lub kogoś z rodziny)
1% - nieznany cel podróży (takie trudno rozszyfrować, najczęściej każą nie wstawać bo "jadą tylko jeden przystanek" a w rzeczywistości wysiadają po kilku)
* dane przedstawione są na podstawie obserwacji reprezentacyjnej grupy studentów i uczniów korzystających na co dzień ze środków komunikacji zbiorowej, możliwa różnica błędu (+/-) 2%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Grotki
Kandydat
Dołączył: 26 Cze 2009 Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zadupie Górne Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:32, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To był mocny cios... Chyba wiesz/wiecie o co chodzi ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|